Założona
w roku 1953 przez s. Simonne wspólnota monastyczna liczy dziś dwanaście sióstr, którym towarzysz
jako kapłan-eremita pewien holenderski trapista, brat Pierre Schilling.
Wspólnota prowadzi pierwotne życie monastyczne w oparciu ojców pustyni i całość
o autentycznej tradycji monastycznej. Życie w monastyrze dzielone jest między
pracę, modlitwę osobistą i wspólnotową, która trzy razy dziennie gromadzi
siostry w kaplicy monastycznej.
Oficjum
monastyczne jest utkane z tekstów Kościołów wschodnich i zachodnich oraz z
utworów Ojców Kościoła. W miarę przebytej drogi wspólnota stawała się coraz
bardziej wrażliwa na to, co przeżywają inne wspólnoty chrześcijańskie. Nadziej,
żarliwa, czasem bolesna, modlitwa za
Jeden Kościół, znajduje się w samym sercu jej powołania. Również zasłuchanie w
tradycję Izraela stało się dla niej istotne, aby móc zgłębić liturgię i poznanie Słowa
Bożego, ponieważ „to nie nie
ty podtrzymujesz korzeń, ale korzeń ciebie” (Rz 11, 28).
Pierre Schilling, trapista - pustelnik |
Naszymi ojcami są pierwsi mnisi wschodu i zachodu, którzy
podkreślają z mocą, że pierwszym doświadczeniem mnicha jest doświadczenie
własnej słabości i własnego stanu grzechu. Aby terminy te mogły odnaleźć dziś
całą swoją żywotność należałoby powiedzieć, że chodzi o solidarność z każdym
człowiekiem, czułość powszechną dla całego stworzenia, świadomość swojego
dogłębnego ubóstwa, które zmierza do uczynienia z mnichu głębokiej szczeliny,
gdzie mogłyby się skryć cała łaska i cała nędza.
Mnich nie przestaje doświadczać
oczyszczającej próby pustyni, gdzie Bóg daje się poznać na miarę porzucenia
przez samotnika swoich zabezpieczeń. On także wszedł w „samotność” właściwą
czasowi zmartwychwstania. Wtedy więc jedność z innymi zostaje zakotwiczona na
innym poziomie: istnieje w niej swego rodzaju dystans, pewne zerwanie, na
sposób Pana, który po swojej Passze był nieskończenie bliski, ale w sposób
niepojęty dla swoich uczniów. Tego rodzaju obecności pragną ludzie, często nie
zdając sobie z tego sprawy.
Przez swoja mocą jednoczącą życie
monastyczne próbuje być wielkim pojednaniem człowieka z nim samym, z jego
braćmi i w końcu z całym wszechświatem. Wszystko w życiu mnicha staje się
stopniowo liturgią, śpiewem dziękczynnym lub błaganiem, które wznosi się w
milczeniu serca. Ta liturgia wyraża się zazwyczaj w łonie wspólnoty. Nasze oficjum
inspiruje się liturgiami pierwotnymi, gdzie w sposób niezwykle intensywny
wyraża się radość zmartwychwstania, przemieniające działanie Ducha i wesele
Zbawionego Kościoła.
Powołanie monastyczne jest misterium, rzeczywistością dynamiczną,
która jest poza i ponad wszelką konkretyzacją materialną. Kolejne etapy wzrostu
duchowego mogą posiadać różną ekspresję. Praca wewnątrz klasztoru także odbywa
się w różnoraki sposób, ale tak, by nie wymagała dużych nakładów finansowych
naj jej organizację. Jest ona przede wszystkim środkiem utrzymania i wyrazem
komunii z pozostałymi ludźmi. Jest także środkiem, który zmierza do
transfiguracji stworzenia. To co jest najważniejsze to rzeczywistość duchowa,
której wyrazy materialne służą tylko za podstawę. Praca zajmuje około 6 godzin dziennie i
znajduje swój szczególny wyraz w rękodzielnictwie, pisaniu ikon itp.
Wspólnota znajduje się w dwóch
miejscach: w Eygalières, gdzie monastyr został ulokowany w dawnym charakterystycznym
domu prowansalskim, a siostry znajdują schronienie w pustelniach rozsianych po
otaczającym go terenie. Drugie miejsce to Peyremale, gdzie otrzymałyśmy dawną
plebanię, pełniącą innymi czasy funkcję
celi monastycznej. Oba te domy są usytuowane w miejscach odosobnionych, choć każdy
na swój sposób.
Gdy starcy mówili „ Mnich nie ma
być niczym innym jak tylko okiem” oznacza to, że jego spojrzenie usiłuje
rozpoznać pod powietrznością rzeczywistości materialnych kiełkujący płomień Zmartwychwstania ukryty w świecie i w sercach
ludzi. A na pytanie „ Kim jesteś ?” mnich może odpowiedzieć : „Nie inną rzeczą
jak tylko twoim własnym obrazem, którego nową światłość Ci objawiam, ponieważ
Chrystus zmartwychwstał”.
Wspólnota jest wezwana do życia
na pustyni i do tego samego są zaproszeni goście, którzy znajdują tu
schronienie na kilka dni. Ten czas milczenia, samotności, intensywnego zasłuchania
w Słowo pomaga odkryć nowy wymiar komunii braterskiej, którego istnienia nie
przypuszczaliśmy. Czas ten może być także po części wypełniony pracą ręczną na
rzecz monasteru. Posiłki są spożywane w milczeniu, z towarzyszeniem lektury we
wspólnym refektarzu wraz ze wspólnotą.
Oficjum liturgiczne odprawiane
jest trzy razy dziennie. Msza jest sprawowana w każdą niedzielę i dwa razy w
ciągu tygodnia. W inne dni jest komunia eucharystyczna według rytu wschodniego.
Kilka razy do roku wspólnota rezerwuje sobie czas na bardzie samotną modlitwę. Wtedy
następuje przerwa we wspólnej liturgii, życiu wspólnotowym i gościnności. Każda
z sióstr we własnej pustelni może przeżyć głębszy czas pustyni, gdzie modlitwa
się intensyfikuje, a zjednoczenie z innymi odnajduje się na innym poziomie. i wtedy nie ma możliwości przyjmowania i
posługi gościom.
Monastère de l’Epiphanie
13810 Eygalières (niedaleko Avinionu)
Tel. 0033 04 90 95 90 28
France
Mail :
monastere.epiphanie13@orange.fr
Ermitage de la Dormition
30160 Peyremale (niedaleko Nîmes)
Tel. 0033 04 66 25 30 68
France
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz